Leo
14 grudnia 2014, 17:23
W tle leci Leonard Cohen Hallelujah
Palą się granatowe świece o zapachu imbiru na stole lezą twoje listy i stoi butelka czerwonego wina .
siedzisz blisko mnie tej nocy nie muszę sobie ciebie wyobrażać
Jesteś tak blisko jak lampka wina tuz obok
Czuje twoje dłonie na mojej skórze jak gładzisz mój policzek głaszczesz po czarnych włosach
Smakujesz moje usta
Szepczesz czuje twoja magie i patrzysz mi w oczy
Zanosisz do łózka
Jesteś taki cudowny
Nie muszę czytać tego co pisałeś ja to już mam
Sprawdzasz aksamit mojej skory
Uśmiechasz się
Wędrujesz językiem tam gdzie tego pragnę najbardziej
Od szyi kark Lini pleców po sklepienie pośladków ...
Pragnę żeby na chwile stanął świat
Pragnę każdej chwili z tobą kochanie
Dodaj komentarz